Stabilna sytuacja finansowa w firmie z całą pewnością ma kolosalne znaczenie dla jej funkcjonowania. Z tego powodu warto zadbać o płynność, a jest to możliwe na różne sposoby. Jednym z nich jest faktoring, czyli finansowanie wystawionych faktur, których termin spłaty jeszcze nie minął. Jeśli z góry ustalany jest odległy czas na spłacenie wierzytelności, to wspomniany proces staje się bardzo efektywny i przydatny. Podmiot, który jest zleceniobiorcą, nie musi czekać na przelew za wykonanie zadania aż do terminu płatności. Pieniądze trafiają na konto tuż po podpisaniu i przekazaniu faktury firmie faktoringowej.
Kilka kroków do płynności finansowej
W jaki sposób realizowany jest faktoring? Podpisuje się umowę z firmą, która odkupuje rachunki. Po podpisaniu faktury przekazuje się ją właśnie do tej firmy, a na konto wpływają fundusze za dokument. Zleceniodawca wypłaca pieniądze za wykonaną usługę przed upływem terminu płatności, ale już nie na konto wykonawcy, tylko faktora. W ten prosty sposób każda ze stron powinna być zadowolona, zwłaszcza zleceniobiorca. Nie tylko otrzymuje pieniądze za przeprowadzone zadanie, ale dzieje się to dużo wcześniej, niż wynikałoby z ustaleń zapisanych na fakturze.
Oczywiście jest to całkowicie legalny i sprawdzony sposób. Formy tego rozwiązania są rozmaite i uzależnione od wielu czynników. Mowa na przykład o tym, czy kontrahenci pochodzą z Polski czy z zagranicy. Poza tym istotna jest częstotliwość korzystania z faktoringu. Czasami chodzi o jedną fakturę raz na jakiś czas, innym razem dotyczy to regularnego finansowania rachunków. Bez względu na wymienione aspekty faktoring jest z pewnością sposobem, który pozwala zachować stabilność i płynność finansową firmy.
W jakich branżach sprawdza się faktoring?
Nie ma wątpliwości, że istnieje wiele gałęzi, w których tego typu operacje sprawdzają się szczególnie. Transport z całą pewnością jest jedną z nich. Dzieje się tak dlatego, że zazwyczaj podpisuje się umowy i wykonuje zlecenia dla różnych zamawiających, terminy płatności na ogół są odległe, a poza tym współpraca często dotyczy kontrahentów zagranicznych.
Okazuje się, że współpracujące podmioty wcale nie muszą wiedzieć o podpisanej umowie faktoringowej. Czasami oczywiście przekazuje im się taką wiadomość, innym razem nie. Jeśli zleceniodawca stosuje zakaz cesji, to można skorzystać z jeszcze jednego rozwiązania, a mianowicie pożyczki w wysokości kwoty na fakturze. Po wypłaceniu pieniędzy przez kontrahenta zwraca się sumę faktorowi.